O pielęgnacji skóry kobiet, wymagającej w tym okresie szczególnie delikatnego traktowania, rozmawialiśmy z Iwoną Czopek - Head of Marketing & Communication marki BodyBoom.

Woman Magazine: Okres ciąży jest niezwykle wymagający dla naszej skóry. Nasze kształty się zaokrąglają. Jesteśmy bardziej wrażliwe na dotyk, skóra rozciąga się czasem do granic wytrzymałości. Codziennością wielu z nas jest swędzenie przesuszonej skóry – wręcz na granicy bólu – zwłaszcza w okolicach brzucha. Niestety pojawiają się rozstępy. Dlaczego tak się dzieje?

Iwona Czopek, marka BodyBoom: Ciąża i okres karmienia to dla kobiecego organizmu czas przemian. Burza hormonalna sprawia, że również nasza skóra ulega zmianom – staje się bardziej wrażliwa, często nadmiernie reaguje na niektóre bodźce, w tym składniki kosmetyków. Dodatkowo ze względu na wysoki poziom estrogenów dochodzi do spowolnienia pracy gruczołów łojowych, konsekwencją tego jest brak właściwej ochrony skóry przed czynnikami zewnętrznymi - cera staje się przesuszona, skłonna do podrażnień. Mocno rozciągająca się skóra na brzuchu narażona jest na powstanie rozstępów i potrzebuje właściwego wsparcia – codziennej pielęgnacji, która zapewni odpowiednie nawilżenie i uelastycznienie skóry.

W jaki sposób kobiety w ciąży i karmiące piersią powinny pielęgnować swoją skórę, żeby z tego okresu wyszła bez szwanku? Jakie stosować kosmetyki – czy takie jak dotychczas, tylko po prostu “dedykowane kobietom w ciąży”? Na co zwrócić uwagę, kompletując dla siebie pielęgnacyjną wyprawkę?

Idealny kosmetyk powinien być w pełni bezpieczny zarówno dla wrażliwej skóry mamy, jak i organizmu dziecka, dlatego zwracajmy uwagę na to co zawiera etykieta produktu. Im prostszy skład tym łatwiej zidentyfikować poszczególne składniki. Szukajmy naturalnych kosmetyków, w których nie ma parabenów, silikonów, sztucznych barwników czy syntetycznych dodatków zapachowych. Idealne będą te, które zawierają w swoim składzie naturalne substancje kojące i uspokajające naszą skórę, a przy tym gwarantujące odpowiednie jej nawilżenie i odżywienie, takie jak np. masło shea, które zapobiega nadmiernej utracie wody, dogłębnie odżywia i zabezpiecza skórę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, łagodzący podrażnienia sok z aloesu, czy olej z orzechów babassu. To substancja aktywna, która wzmacnia płaszcz lipidowy naskórka i zapobiega utracie wilgoci. Ponadto, ma ona działanie antybakteryjnie i antyseptyczne - wspomaga walkę z niedoskonałościami cery, i jest bogatym źródłem witaminy E, która ma działanie antyoksydacyjne i hamuje pierwsze oznaki starzenia.

Skórę oczywiście trzeba i myć, i nawilżać. Potrzebujemy zatem zarówno bezpiecznego produktu myjącego zawierającego delikatne detergenty oraz balsamu, mleczka lub masła do ciała, które będzie naszą skórę nawilżać, regenerować, chronić. A co ze złuszczaniem martwego naskórka – z oczyszczaniem skóry za pomocą peelingów? Wiele kobiet, podczas ciąży, jak i karmienia piersią, rezygnuje ze stosowania scrubów, a jednocześnie kusi je by zastosować stary, sprawdzony peeling kawowy, który dotychczas chronił ich skórę przed rozstępami, a zwłaszcza – cellulitem.

W trakcie ciąży nie zapominajmy o stosowaniu peelingów – regularne złuszczanie martwych komórek naskórka stymuluje odbudowę skóry i ułatwia wnikanie substancji aktywnych w jej głębsze warstwy. W przypadku „Troskliwego Opiekuna” – czyli peelingu do ciała dedykowanego właśnie kobietom w ciąży i karmiącym piersią, który stworzyliśmy specjalnie w odpowiedzi na obawy kobiet – hipoalergiczna formuła peelingu pozwala delikatnie usunąć martwy naskórek, wygładzić i nawilżyć skórę, a przy tym zminimalizować skutki jej rozciągania się, zapobiegając tworzeniu się rozstępów oraz cellulitu. To kosmetyk, który ma zagwarantować kompleksową, a przy tym w pełni bezpieczną pielęgnację wrażliwej skóry kobiet w ciąży i karmiących.

I pamiętajmy, nawet będąc mamą, warto pokusić się o zdrowy egoizm. Zadbajmy o swoje własne potrzeby, złapmy przysłowiowy oddech – w dobrym nastroju łatwiej stawimy czoła codziennym obowiązkom.

---
Peeling do ciała „Troskliwy Opiekun” - powstał nie na bazie kawy, jak większość produktów marki BodyBoom, a zmielonych drobinek ryżu. Całość dopełnia ekstrakt z komosy ryżowej, sok z aloesu, olej z orzechów babassu oraz masło shea. To nie wszystkie naturalne składniki. W produkcie jest ich aż 98%. Produkt jest hipoalergiczny – delikatnie, a skutecznie ujędrnia skórę, wygładza ją i regeneruje. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej o produktach marki BodyBoom i wypróbować działanie „Troskliwego Opiekuna” na własnej skórze – śledźcie nowe artykuły oraz wpisy na naszym fanpage’u.