Gdy jesteśmy singielkami i obserwujemy zachowanie znajomych par, bardzo często możemy sobie myśleć, że my same nigdy nie pozwoliłybyśmy, aby partner traktował nas w określony sposób, a jednak wchodząc w relację powtarzamy schematy, które miały być nam obce. Czasami trudno jest obiektywnie stwierdzić, kiedy nasza granica została przekroczona, a kiedy to zwykła nadwrażliwość. Istnieje jednak kilka zachowań, których występowanie powinno zapalić nam czerwoną lampkę w głowie.
Symptomy toksycznej relacji
Jeśli Twój partner cię nie szanuje, nieustannie krytykuje cię przy znajomych i ośmiesza, to raczej marny dowód miłości. Źle wróżą również próby odcięcia cię od rodziny i przyjaciół poprzez zabronienie spotkań z nimi. Jeśli Twój partner jest w stosunku do ciebie przesadnie podejrzliwy, sprawdza twój telefon i czyta wiadomości, robi ci awantury z zazdrości i ciągle wydzwania pytając, gdzie jesteś, to znak, że pragnie przejąć na tobą kontrolę i stara się uzależnić cię od siebie. Niedobrze rokuje również jeśli nieustannie czujesz smutek z jego powodu i płaczesz. Z toksycznym związkiem mamy do czynienia również wtedy, gdy twój partner nieustannie cię krytykuje, zbija twoje poglądy czy słowa, co przyczynia się do tego, że twoja samoocena nieustannie spada, a ty czujesz się coraz gorzej. Partner powinien akceptować cię taką jaką jesteś. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie byśmy pracowały nad sobą, ale powinno wypływać to z naszej chęci, a nie z cudzych pobudek.
Co dalej?
Przyczyny wyżej wymienionych zachowań mogą być różne, czasami nasz partner ma niską samoocenę i zwala na nas odpowiedzialność za związek ze względu na to, że nie umie przyznać się do błędu. Czasami to brak dopasowania charakterów i próby wymuszenia na partnerze zmiany. Jesli uświadomimy sobie, że nasz związek jest toksyczny, mamy dwie możliwości - odejść lub próbować coś zmienić. W drugim przypadku konieczna będzie szczera rozmowa o tym, co nam się nie podoba oraz wspólne zastanowienie się nad tym, jak możemy to zmienić. Związek powinien odawać nam nam skrzydeł, a nie nieustannie je podcianć. Relacja nie może być pełna nieustanych kłótni i pretensji, bo to ją zniszczy. Podobnie jak nie można nieustannie czuć poczucia winy lub odpowiedzialności za to, jak wygląda relacja.