Zgodnie z tradycją

Kulturowo zwykło przyjmować się, że to mężczyzna powinien być w związku starszy od kobiety. Jednak coraz więcej par wiąże się ze sobą bez względu na różnicę wieku. Jeszcze na początku ubiegłego stulecia mąż był przeciętnie o 10 lat starszy od żony. Dzisiaj często pary są równolatkami albo kobiety są nieco młodsze. Coraz częściej również panie decydują się na młodszych partnerów. Jednak związki, w których różnica wieku jednego z partnerów jest znacznie wyższa wciąż budzą kontrowersje, bez względu na to, której z płci to dotyczy. Tymczasem w świecie show biznesu tego rodzaju relacje nie są niczym nowym. Również w Polsce liczne pary, które różni wiek mówią o swoim uczuciu. Przykładem jest chociażby Edyta Zając i Cezary Pazura (25 lat różnicy) czy Jacek Borkowski i Paulina Koziejowska, których dzieli 23 lata różnicy. Z kolei Monika Olejnik jest starsza od swojego partnera Tomasza Ziółkowskiego o 15 lat, a francuską parę prezydencką dzieli 25 lat. O ile jednak w świecie gwiazd takie związki uznaje się niekiedy za dziwactwo o którym chętnie się plotkuje, to te znajdujące się obok nas też nie mają łatwiej. Reakcja otoczenia na relacje, w których różnica wieku jest duża, jest bardzo często nieprzychylna, co stanowi dla pary dodatkowe wyzwanie. 

Co na to badania?

W książce „Ewolucja pożądania” Davida M. Bussa możemy znaleźć stwierdzenie, że panie zazwyczaj wybierają mężczyzn o 3,5 roku starszych od siebie. Choć zdaniem psychologa najbardziej optymalna różnica wieku wynosi 6 lat. Poszukiwanie starszego partnera wynika niejako z oczekiwań stabilizacji życiowej i finansowej. Z kolei statystyki twierdzą, że mężczyźni, którzy wiążą się z młodszymi od siebie partnerkami żyją dłużej niż ci, którzy wiążą się rówieśniczkami Co ciekawe u kobiet ta tendencja jest odwrotna - im większa różnica wieku, tym krótsze życie kobiety. Dla kobiet starszy mężczyzna jest często gwarancją bezpieczeństwa materialnego oraz stabilności uczuciowej. Liczymy na to, że taki partner ma już swoje doświadczenia, wyszalał się, a teraz wkroczy w poważny związek. To jednak co może stanowić zaletę, może być również wadą. Z racji różnicy wieku możemy mieć inne oczekiwania względem życia. I właśnie to wydaje się być kluczowe. Z racji wieku jesteśmy też bardzo często na innym etapie życia, dlatego tak ważna jest rozmowa na temat naszych wzajemnych oczekiwań czy wartości, które wyznajemy. 

Argumentem przemawiającym za niewielką różnicą wieku jest zapewne ten, że partnerzy w zbliżonym wieku mają zazwyczaj podobne problemy, są na podobnym etapie w życiu. Mogą mieć też podobne wspomnienia z dzieciństwa. Co ciekawe magazyn „The Atlantic” przywołał w 2014 badania, które wskazują, że już pięć lat różnicy pomiędzy partnerami może przynieść o 18 procent wyższe prawdopodobieństwo rozwodu w porównaniu z rówieśnikami. Istnieje pewna zależność pomiędzy wskaźnikiem rozwodów, a różnicą wieku, ale zazwyczaj to nie on jest czynnikiem, który decyduje o rozstaniu. Częściej chodzi o niedopasowanie charakterów, inne plany życiowe czy oczekiwania.

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o to, czy wiek w związku ma znaczenie. Pary, które dzieli różnica wieku zgodnie twierdzą, że są szczęśliwe. Jak każdy związek mają swoje lepsze i gorsze chwile, podstawą wydaje się być jednak wspólne zrozumienie i praca, a nie to, ile lat ich dzieli. 

A co Wy sądzicie o różnicy wieku w związku?