WomanMagazine.pl

JESTEM MAMĄ I NIE MAM SIĘ W CO UBRAĆ

Nie mam się w co ubrać! W mojej szafie nic nie ma! Te dwa zdania w ustach kobiety na nikim nie zrobią wrażenia. Ale jeśli dołożyć do nich trzecie – nic na mnie nie pasuje.. Taki opis może wskazywać na macierzyństwo. Młode mamy często borykają się z problemem dotyczącym garderoby. A problem wcale nie jest błahy. Jesteś w tym gronie? Podpowiadamy co zrobić, by znów czuć się kobieco!

Standard Post with Image

Akceptacja to podstawa. Twoja aktualna sylwetka to baza każdej stylizacji. Musisz pogodzić się z tym faktem. Wspieramy powrót do formy po ciąży, ale zdrowe odchudzanie wymaga czasu, a ubierać musisz się już. I to codziennie. W za ciasnych ubraniach, jak też w workowatych nie będziesz czuła się atrakcyjna. To będzie skutkować obniżeniem nastroju i spadkiem motywacji do dalszych działań. Warto kupić kilka rzeczy, które będą do siebie pasować i które będzie można łączyć na różne sposoby. Dzięki temu nawet niewielkim kosztem zyskasz nową garderobę, składającą się z kilkunastu zestawów.

Wygoda to nie tylko dres

Eklektyczne zestawy z wykorzystaniem sportowych elementów to od kilku sezonów mocny trend w modzie. Młode mamy śmiało powinny z tego korzystać. Dresowe spodnie łączymy z klasyczną koszulą, a bluzę z cygaretkami. Ale wygoda to nie tylko fason. Równie ważny jest materiał. Rola super-mamy wymaga ubrań niekrępujących ruchów i niegniotących się. Będąc na zakupach, przygnieć materiał kilka razy w dłoniach, by zobaczyć jak reaguje. Materiały wygodne w noszeniu to np. dżersej, dzianina o delikatnych włóknach, żorżeta, krepa i bawełna. Odpowiednio skrojone mają też właściwości wysmuklające!

Wygodny kolor…

Garderoba odpowiednio skompletowana pod kątem kolorystycznym, to wygoda wyboru zestawów z pełnej palety ubrań. Wszystko do siebie pasuje. Wśród kolorów wyróżniamy kolory neutralne, tzw. bezpieczne. Można je łączyć ze wszystkimi innymi i zawsze dobrze się prezentują. Zalicza się do nich biały, czarny i wszelkie odcienie szarości. Jeśli będą bazą Twoich stylizacji, nie musisz obawiać się kolorystycznego faux pas. Druga zasada zestawiania kolorów wykorzystuje podział na barwy ciepłe i zimne. Ciepłe to barwy, z których wybija się kolor żółty, zimne to te z domieszką niebieskiego. I tak, żółty, niebieski, czerwony, zielony, różowy czy jakikolwiek inny kolor może przybierać zarówno odcień ciepły jak i zimny. Np. czerwień makowa to odcień ciepły, a czerwień malinowa - zimny. Chodzi o to, by w jednym zestawie wykorzystywać tylko albo ciepłe, albo zimne barwy. Niezależnie od tego czy decydujemy się na kolorowy, czy monochromatyczny zestaw.

Ciepło? Zimno?

Stwórz garderobę w jednej tonacji – ciepłej lub zimnej – a wszystko będzie ze sobą współgrać! Którą wersję wybrać? To zależy, jakim typem kolorystycznym jesteś. Wiosna i jesień to typy ciepłe, które najlepiej wyglądają w ciepłych barwach, lato i zima to typy chłodne i lepiej wyglądają w chłodnych barwach.

Odpowiednio dobrany kolor pozwala ukryć mankamenty urody i oznaki zmęczenia!

Podobne artykuły

Diabetyk nie może jeść czekolady? To mit!

Z radością obalamy mit, mówiący o tym, że osoby z cukrzycą nie mogą jeść czekolady. Mogą, ale nie każdy rodzaj i nie w każdej ilości. Raz na jakiś czas, każdy może zjeść jedną lub dwie kostki gorzkiej czekolady. Najlepiej, gdy zawartość kakao przekracza 70%.

Czytaj więcej

Niemowlęta wrzucone do wody same nie pływają!

Woda jest przyjacielem małego dziecka – buduje w nim poczucie własnej wartości i wolności. A rodzic jest pierwszym nauczycielem, który pokazuje maluchowi świat i pozwala na prawidłowy rozwój. Kiedy warto rozpocząć naukę pływania? Już w pierwszych miesiącach życia! – przekonuje nas Natalia Wielgus, właścicielka i wieloletnia instruktorka FLOW Szkoły Pływania Niemowląt i Małych Dzieci.

Czytaj więcej