Czynniki takie jak ujemne temperatury, mróz, czy chłodny wiatr, sprawiają, że tracimy wodę z organizmu, co prowadzi do nadmiernego wysuszenia skóry. Zimą szczególnie cierpią też osoby o cerze wrażliwej lub naczynkowej, z powodu piekącego bólu oraz popękanych naczynek. Ciągłe wahania temperatury wpływają na zaczerwienienie skóry oraz jej nadwrażliwość. Podobnie działa też klimatyzacja w biurze i samochodzie, wysusza ona skórę, nieczyszczona może zaś powodować reakcję alergiczną.

Jak możemy dbać o skórę?

Na dzień najlepiej wybrać krem, który mocno natłuści naszą skórę. W jego składzie powinna znaleźć się parafina, wazelina, oliwa albo wosk pszczeli. Chronią one warstwę rogową oraz płaszcz hydrolipidowy skóry, a zimą to właśnie one najszybciej się odwadniają. Szukajmy kosmetyków z witaminą C i innymi składnikami o właściwościach antyrodnikowych. Niektóre marki oferują też specjalne produkty przeznaczone na zimę.

Zimą skóra również potrzebuje ochrony przed promieniami UV. Dotyczy to zwłaszcza osób, które przebywają na świeżym powietrzu, nawet jeśli tylko czekając na autobus. Podczas codziennego użytkowania zaleca się stosowanie filtra SPF od 5 do 15, a w górach gdzie śnieg mocno odbija słońce, przyda się nawet trzy razy mocniejsza ochrona w postaci filtra SPF 30.

Zimą cierpią także usta, są wysuszane przez mróz, zwilżane śliną, a w połączeniu z minusową temperaturą skutkuje to spierzchnięciem. Wydzielina z buzi zawiera też kwaśne enzymy, które rozkładają pożywienie, dlatego, pogarsza to stan ust. Usta smarujemy pomadką z woskiem pszczelim albo tłustym kremem. Pomaga też miód. 

A co z dłońmi? Podstawę ochrony stanowią rękawiczki, dłonie pod wpływem niskiej temperatury mogą być suche. Jeśli jednak przez brak rękawiczek dodatkowo narazimy je na działanie mrozu, wtedy może on powodować pęknięcia. Dłonie możemy pielęgnować tłustymi maściami z apteki albo masłem shea. Wieczorem nie zaszkodzi kąpiel z dodatkiem oliwy oraz zastosowaniem peelingu gruboziarnistego. W dłonie możemy też wetrzeć krem z wazeliną, a następnie ubrać rękawiczki i położyć się spać. 

Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy zimą stosowały te same kosmetyki, których używamy wiosną, jeśli jednak nasza skóra jest bardzo sucha, poszukajmy innych kosmetyków. Potrzebny nam dobry krem, który utrzyma wodę w skórze. Ważne, by miał w sobie takie składniki jak ceramidy, kwasy tłuszczowe, glicerynę, kwas hialuronowy, antyoksydanty takie jak witamina E czy koenzym Q10. Dla suchej skóry najlepszy będzie gęsty krem, dla tłustej i mieszanej emulsja albo lekki krem. Usta smaruj też na noc, by im pomóc w regeneracji, stosuj balsamy do ust. Można te peelingować usta by je oczyści je ze skórek. Przesuszonej skórze pomoże też nakładanie na nią olejów.