WomanMagazine.pl

Alergia na zwierzęta domowe

Przygarnięcie do swojego domu pupila musi być świadomą decyzją – nigdy impulsem, działaniem pod wpływem chwili. Zwierzę to nie tylko maskotka, przytulanka, kompan do zabawy, ale i ogromna odpowiedzialność. To potencjalny nowy członek naszej rodziny. Pojawienie się więc go w naszym życiu musi być przemyślane i to najlepiej – w milionie wariantów.

Standard Post with Image

Czasem wybór zwierzęcia, gdy już nastąpi, kierowany jest naszymi przyzwyczajeniami czy tęsknotami z dzieciństwa. Bywa wyrazem aktualnej mody wśród znajomych lub realizacją marzeń naszych dzieci. Poza analizą naszych możliwości, trybu życia i pragnień – w zestawieniu z potrzebami konkretnego zwierzaka, podczas jego wyboru warto też pomyśleć o… ewentualnej alergii na zwierzęta domowe.

Nawet jeśli żaden z Was nie cierpi na tę przypadłość, warto najpierw sprawdzić, czy przypadkiem wybrany przez Was gatunek (i rasa) zwierzęcia nie powoduje u Was nieprzyjemnych dolegliwości. Lepiej dmuchać na zimne. Co zrobimy bowiem, jeśli okaże się, że wybawiony przez nas ze schroniska pupil, jednak uczula nasze dziecko? Oddamy go tam z powrotem? To bardziej niż okrutne. Bądźmy odpowiedzialni i sprawdźmy zatem wcześniej,  czy na pewno podejmujemy dobrą decyzję.

 

Kochane czworonożne sierściuchy

Najczęściej słyszymy o alergiach na psy i koty. To całkiem zrozumiałe – wszakże to zwierzaki najczęściej wybierane przez nas na towarzyszy. To, że nikt z naszej rodziny nie reaguje alergicznie na danego psa i kota, nie znaczy, że przy innym osobniku objawy także nie wystąpią. Nie ma też „bezpiecznych alergicznie” ras. Wprawdzie można znaleźć takie, które są rzadziej lub częściej uczulające, ale że alergeny występują zarówno w sierści, w ślinie, w naskórku, jak i w odchodach, nie można stwierdzić, że dana rasa jest dla wszystkich na pewno bezpieczna. Każdego uczulić może coś innego.

Gwarancji nie daje także więc to, że kot czy pies ma włosy, zamiast sierści. Wybierając rasowe zwierzę, dobrze jest wybrać się do hodowli i spędzić tam, wśród zwierzaków, trochę czasu. Jeśli będzie wszystko w porządku, można się na nie zdecydować (choć i to nie daje gwarancji braku wystąpienia alergii za jakiś czas).

 

Maluszki z klatki

Choć potocznie uważa się koty za najbardziej alergenne domowe pupile, to wcale w tej kwestii nie odstają od nich… małe gryzonie. Chomiki, świnki morskie czy króliki mogą uczulać równie mocno. Koniecznie więc przed zakupem, należy przebywać trochę czasu przy ich klatkach w sklepie zoologicznym lub u znajomych. Najlepiej jest nie ograniczać się do samej obserwacji, ale pobawić się z nimi – potrzymać na rękach, poprzytulać, nakarmić. Wtedy sprawdzimy większe spektrum możliwości wystąpienia alergii.

Silnie uczulać mogą także ptaki. Choć rzeczywiście bezpośredni kontakt jest z nimi ograniczony, to jednak pióra oraz ich pokarm mogą okazać się silnie alergizujące.

 

Akwarium

Bezpiecznym pod względem wystąpienia alergii zwierzątkiem domowym jest rybka. Niestety już ich pokarm potrafi być silnie uczulać, ale tylko ten w postaci suchej. Wystarczy więc wybrać inny i już można cieszyć się cząstką wodnego świata we własnym domu. Wprawdzie rybki za bardzo nie można przytulić, ale i tak potrafi być wdzięcznym kompanem rodziny. Trzeba pamiętać jednak o utrzymywaniu akwarium w czystości, żeby nie dopuścić do rozwoju grzybów i pleśni, na które też bywamy coraz częściej uczuleni.

 

i terrarium

Z punktu widzenia zagrożenia alergiami na zwierzęta domowym, całkiem rozsądnym wyborem wydają się być płazy i gady. Ciężko jednak by, podobnie jak w przypadku rybek, stały się miłymi, przytulnymi pupilami rodziny, choć na pewno można je równie mocno pokochać. Miłość ograniczać się musi raczej do obserwowania, karmienia i pielęgnacji, ale zawsze to jakiś sposób na wzbogacenie swojego życia domowego. Jeśli mamy dzieci, musimy pamiętać także o ich bezpieczeństwie. Nie decydujmy się wiec na zwierzęta, które mogą okazać się dla nich groźne (i nie o alergii tym razem mowa).

Pamiętajmy, by zwierzę dla naszej rodziny wybierać świadomie. Przygotujmy się do tej decyzji, sprawdźmy, czy wybrany zwierzak będzie mógł rzeczywiście z nami zamieszkać, a w przypadku wystąpienia alergii – nie załamujmy się. Na pewno gdzieś istnieje jakiś „słodziak”, który będzie mógł wzbogacić swoją obecnością życie nasze i naszej rodziny. Trzeba go tylko dobrze poszukać.

 

Podobne artykuły

3 domowe sposoby na cellulit!

Cellulit, odwieczny wróg kobiety :) Czy Ci się podoba czy nie, możesz być szczęśliwą posiadaczką cellulitu. Niestety, lipodystrofia (czyli inaczej cellulit) może dotknąć kobiet w każdym wieku, bez względu na dietę i wagę. Co najlepsze, Panowie praktycznie nigdy nie mają problemów z cellulitem... to się nazywa sprawiedliwość!

Czytaj więcej

4 domowe sposoby na przedłużenie opalenizny po wakacjach

Lato w tym roku było wyjątkowo łaskawe (przynajmniej w połowie) dla uzyskania pięknej i głębokiej opalenizny, więc podejrzewam, że wiele z Was chciałoby jak najdłużej cieszyć się opalonym ciałem ;) Z uwagi na to, że powoli kończą się wakacje, niektórym urlopy – koniecznie sprawdź i przetestuj, jak możesz utrwalić opaleniznę w domu!

Czytaj więcej