To pojęcie brzmiało w uszach niejednego, z pewnością jest na czasie. Historia zatacza krąg i ludzie powracają do pierwotnej formy stylu życia.

WELLNESS – czyli co?

Pojęcie „wellness” zostało stworzone przez amerykańskiego lekarza w 1959 roku. Charakteryzuje ludzi, dla których najważniejsze staje się zatrzymanie sił witalnych i zdrowia, a także… młodości. Po okresie szaleństw dochodzą do wniosku, że warto jeszcze bardziej zadbać o swoje życie, bo w końcu to, co robimy teraz, odbije się na nas za kilkanaście lat i będzie widoczne nie tylko w nas samych, ale także na naszym ciele. Tak więc warto przyjrzeć się sposobowi obecnego życia, temu, jakie posiłki spożywamy i jakie nawyki mamy wyrobione.

To wielkie bum na zdrowie, dobre samopoczucie, wszelkiego rodzaju kluby fitness, baseny, salony urody – a wszystko to, by powrócić do pierwotnej młodości i nadal ją czuć!

Próbując przetłumaczyć słowo wellness, dochodzimy do pojęcia oznaczającego dobre samopoczucie, ale zagłębiając się w definicję szerzej, możemy nim nazwać zdrowy styl życia. To także odnalezienie sił wprowadzających nas w stan równowagi – wtedy nasz organizm jest wypoczęty, a nasz umysł otwarty i spokojny. To wyzbycie się wszelkiego rodzaju chorób, z którymi możemy walczyć.

Z czego składa się Wellness?

Podstawą tego pojęcia jest aktywność fizyczna (niejednokrotnie zapewne słyszałaś o trenerach wellness). Jest ona absolutnie konieczna każdego dnia, by zachować ciało w zdrowiu. Ile potrzeba aktywności? Dr Louis Ignaro, noblistka z medycyny twierdzi, że wystarczy zaledwie 30 minut dziennie! Nie musisz od razu uprawiać ostrego sportu, wystarczy dłuższy spacer, rozgrzewka w domu, czy wyjście na kurs tańca.

Ważnym elementem jest także odpowiednio dobrana dieta, ale nie jest to rzecz wystarczająca. Spora część energii zużywana jest do wytwarzania hormonów wzrostu czy oprysków – tak więc dietę trzeba uzupełnić o suplementy, szczególnie te naturalnego pochodzenia.

Tak więc wellness to składowa poniższych cech:

—aktywność fizyczna

—dbanie o zdrowie

—zdrowe odżywianie

—zabiegi pielęgnacyjne

—suplementy diety

Warto być szczęśliwym!

Niby stwierdzenie oczywiste, ale bycie szczęśliwym ma znacznie więcej pożytecznych aspektów. Dowiedziono, że optymiści rzadziej chorują, są bardziej odporni na stres i szybciej pokonują trudności. Podsumowując, można stwierdzić, że wellness to harmonia pomiędzy ciałem i duchem, która prowadzi do szczęścia, piękna i zdrowia... Czy warto?