Jak co roku niczym bumerang powraca temat sylwestrowej zabawy. Nie ma się co dziwić, w końcu jest to jedyny dzień w roku, w którym można bezkarnie imprezować, nie bojąc się o sąsiadów, nie martwić o alkohol, zwykle nie musząc następnego dnia zjawiać się w pracy oraz bawić, bo wszyscy się bawią...

Nie każdy preferuje spędzanie sylwestra w ten sposób. Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej przeciwników 31 grudnia, którzy uważają, że nadmierne przeżywanie tego "zwykłego" dnia to głupota. Jeśli nie masz jeszcze planów, jak sprawić, aby ten dzień był spędzony wyjątkowo, ale w zgodzie z nami samymi?

Przede wszystkim ludzie

To oczywiste jak 2+2, ale czy zastanowiłaś się, z kim tak naprawdę chciałabyś spędzić ten dzień? Nie zawsze 30-osobowa grupa jest najlepszą opcją, zwłaszcza jeśli nie masz akurat ochoty na huczną imprezę. Być może lepszym rozwiązaniem będzie paczka dobrych znajomych lub mężczyzna Twojego życia? Pamiętaj, że to od Ciebie zależy, JAK będzie się działo... Mniej wcale nie oznacza gorzej! Ważne, abyś czuła się wyjątkowo i nie musiała się do niczego zmuszać.

Sylwestrowy bal czy planszówki z przyjaciółmi?

Może się okazać, że po świętach będziesz zwyczajnie zmęczona i nie będziesz miała ochoty stroić się i tańczyć. Wtedy najlepszą opcją będzie domówka, gry, zabawy i szampan. Jeśli jednak czujesz, że to będzie Twój wieczór, a sukienka od dawna czeka w Twojej szafie, wybierz się na bal! Jeśli jeszcze niczego nie wypatrzyłaś, nic straconego. W większych miastach cały czas ukazują się oferty różnorodnych zabaw sylwestrowych, od najbardziej spokojnych, po prawdziwe taneczne królestwa. Do wyboru do koloru! Trzeba jednak jak najszybciej rezerwować miejsca, których cały czas ubywa.

Jeśli jednak zdecydujesz się na domówkę - nie zapomnij o planszówkach i odpowiedniej playliście - w domu nie znaczy nudno!;-)