Mówiąc o Hilary Clinton, zaczyna się od tego, że jest żoną byłego prezydenta Billa Clintona. Według nas powinno się od tego, że sama jest doświadczonym politykiem, aktywistką i bardzo dobrze wykształconym prawnikiem. Ukończyła Uniwersytet Yale i zajmowała się prawami człowieka, skupiając uwagę na prawach dzieci. Pracowała na rzecz lokalnej społeczności i organizacji broniących praw dziecka. Prezydentura byłaby zwieńczeniem długoletniej kariery i ciężkiej pracy, a nie prezentem za nazwisko męża.

W działalność polityczną zaangażowała się już jako nastolatka. Początkowo stanęła po stronie Republikanów, pomagając w kampanii prezydenckiej. Już w college Wellesley była członkinią republikańskiej młodzieżówki. Orientację polityczną na demokratyczną, zmieniła pod wpływem wydarzeń związanych z wojną w Wietnamie i walką ciemnoskórych Amerykanów o swoje prawa. Wyrazem jej poglądów była choćby organizacja strajku studentów w imię rasowego równouprawnienia. Jej mowa na zakończenie collegu i krytyka urzędującego republikańskiego senatora Edwarda Brooke’a, zwróciła uwagę mediów i komentatorów życia politycznego. Już wtedy zapowiadała się na charyzmatycznego przywódcę.

Z wielką polityką zetknęła się w 1974 roku, gdy doradzała Komisji Kongresu do spraw Sądownictwa podczas procedury impeachementu Richarda Nixona po aferze Watergate. Jej potencjał dostrzegła Betsey Wright, konsultantka Partii Demokratycznej. Szybką karierę polityczną uniemożliwił – a nie ułatwił – ślub z Billem Clintonem. Ze względu na jego karierę Hilary przeniosła się do Arkansas. Pozostawała aktywna zawodowo i podczas gdy Bill Clinton został wybrany na urząd gubernatora Arkansas, ona stała się pierwszą kobietą, partnerem w swojej firmie prawniczej i zarabiała więcej niż jej mąż. Mimo tego w tamtych czasach jako mężatka nie mogła mieć własnej karty kredytowej, o czym sama wspomniała w wywiadzie z Ellen Degeneres. Na szczęście od tamtego czasu wiele się zmieniło.

Hilary Clinton już przejdzie do historii jako pierwsza kobieta senator ze stanu Nowy York. Była kandydatką Partii Demokratycznej i piastowała urząd w latach 2001-2009.

W 2008 roku startowała z ramienia Partii Demokratycznej w prawyborach prezydenckich, ale przegrała z Barackiem Obamą. Została za to przez niego nominowana na sekretarza stanu. Tym razem wygrała prawybory prezydenckie w swojej partii i 26 lipca 2016 otrzymała oficjalną nominację demokratów na kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych w wyborach prezydenckich. W wyborach zmierzy się z republikańskim miliarderem Donaldem Trumpem. Pozostaje czekać.

Kibicujecie Hilary Clinton czy nie podzielacie jej poglądów politycznych?