Zbyt ciemna szminka, niedobrany pokład
Nowy najmodniejszy kolor szminki pojawiający się rynku nie jest powodem do zakupu. Wybór nowej szminki powinien być uzasadniony i dopasowany do kształtu i wielkości Twoich ust. Zbyt często jednak panie kierują się trendami i atrakcyjnym kolorem, który niekoniecznie pasuje do ich stylu.
Kolejną przyczyną nienaturalnego wyglądu jest źle dobrany podkład. Zbyt ciemny odcień może prowadzić do efektu pomarańczowej skóry lub intensywnego solarium... Jeśli nie jesteś specjalistką w doborze odpowiedniego tonu, warto polecić się kogoś, kto się na tym zna. Dobra koleżanka lub drogeryjna makijażystka z pewnością posłużą pomocą. Koniecznie przetestuj produkt jeszcze przed zakupem!
Makijaż w ciemnościach
Bardzo częstym błędem, który popełniamy już na samym początku wykonywania makijażu, jest malowanie się w miejscu, w którym brak naturalnego światła. Niestety nasze łazienki dość często nie posiadają okien, co może się wiązać ze zniekształconym obrazem naszej cery, która wydaje się w ciemniejsza niż w rzeczywistości. Dopiero kiedy wyjdziemy na zewnątrz, dostrzegamy, że nałożony podkład jest trochę ciemniejszy, niż nam się początkowo wydawało. To samo może dotyczyć całej reszty makijażu. Jeśli nie robimy go przy jasnym, naturalnym świetle, wybrane odcienie będą ciemniejsze, a kosmetyki bardziej intensywnie nałożone.
Przeterminowane kosmetyki
Bardzo często nie zdajemy sobie z tego sprawy, zwłaszcza jeśli naszych kosmetyków jest dużo. Cienie sprzed 3 lat, które były używane tylko kilka razy, również mogą być siedliskiem bakterii. Jeśli jesteś fanką magazynowania starych tuszów i szminek, bo wierzysz, że taki odcień może się jeszcze przydać, warto zrobić wielki przegląd kosmetyków i zrezygnować z przeterminowanych. Wprawdzie na wielu kosmetykach jest data przydatności po otwarciu, jednak nie łudźmy się, większość rzeczy już dawno przekroczyła 12 miesięcy!
Za mało czasu
Wierzymy, że poranne wstawanie nie jest łatwe. Jeśli Ty również lubisz dłużej pospać, musisz się liczyć z ograniczonym czasem na makijaż. A pośpiech nie jest naszym sprzymierzeńcem i malując się 15 minut przed odjazdem autobusu, efekt nie zawsze będzie wyśniony... Jeśli dodatkowo chcesz w ten dzień zabłysnąć dobrą kreską, a nie jesteś master of make-up, niestety musisz wstać trochę szybciej i zrobić to dokładnie.
Nie ta impreza
Przepis na nowy makijaż znaleziony w ulubionym czasopiśmie lub niewypróbowane cienie do powiek? Stop. Nie idź na żywioł. To znaczy, nie idź od razu na żywioł. Jeśli wykonujesz makijaż pierwszy raz, przetestuj go wcześniej w domowym kąciku. Jeśli nie jesteś pewna, czy w danym odcieniu będziesz się dobrze czuła, poświęć na makijaż więcej czasu i chodź w nim po domu. Nie wychodź od razu na ulicę! Jeśli zaczniesz makijaż z samego rana i będziesz wyglądała, jakbyś szła na imprezę, rezultaty mogą być fatalne.