Nie taki diabeł straszny...

Mówi się, że jesteśmy słabszą płcią, która potrzebuje silnego męskiego ramienia, na którym może się oprzeć, a jednak to my co miesiąc cierpimy na PMS i rodzimy dzieci. Potrafimy być silne i zdeterminowane. Żyjemy średnio o 7 lat dłużej niż mężczyźni, wynika to prawdopodobnie z tego, że chętniej niż mężczyźni chodzimy do lekarzy i dbamy  o zdrowie. Włosy to oczko w głowie wielu kobiet, ale nie musimy obawiać się największego z koszmarów panów czyli łysienia. Zakola nam nie grożą, nawet jeśli nasze włosy są w kiepskiej kondycji.

Modne i wielozadaniowe

Jeśli nasza szafa pękach w szwach, a i tak nie mamy w co się ubrać, nikogo to nie zdziwi. W końcu możemy wybierać spośród spódnic, spodni, bluzek, szpilek, kozaków czy licznych dodatków. Kto dokonałby szybkiego wyboru w tej sytuacji? Na dodatek doskonale wyglądamy też w męskiej koszuli. Jeśli szukacie jeszcze innych zalet bycia kobietą, to pomyślcie o wrażliwości. Nic nie stoi na przeszkodzie, jeśli będziemy chciały rozpłakać się podczas komedii romantycznej, możemy wyrażać swoje emocje bez skrępowania. Bez trudu robimy też kilka rzeczy jednocześnie.  

Inicjatywa?

Nie musimy zastanawiać się nad tym, w jaki sposób zagadać do mężczyzny, to nas po prostu nie dotyczy, to panowie walczą o nasze względy. Choć poeci opiewają nas w wierszach jako anioły, nie ulega wątpliwości, że potrafimy być też prawdziwymi diablicami. Mówi się, że kobieta to szyja, która kreci głową mężczyzny, dotyczy to nie tylko kwestii finansowych. Jeśli dodamy do tego wdzięk i urok, które często ratują nas z wielu  opałów, cóż, kto nie chciałby być kobietą?